On trwa
ukryty w cieniu
pod rozpostartym płaszczem nadziei
trwa w oczekiwaniu na spełnienie
snów otulonych w marzenia
odziany w prawdę bez obłudy
walczy z fałszem i marnościami
nie ulegający złu ani okrucieństwu
w skupieniu z otwartym sercem
wypatruje w oddali nieznane
w jego oczach zmęczenie
w duszy tęsknota
niestrudzony i wyciszony
kroczy ścieżkami wspomnień
obraz radości w myślach
napędza mechanizm życia
dodaje wiary i sił w jutro
z nadzieją że i dla niego zaświeci
słońce
na niebie odnajdzie gwiazdę
przeznaczenia
serce wskaże kierunek i cel
poza obszary jego szarej
rzeczywistości
dlatego trwa
05.06.2003.
bomi - dziękuję
Komentarze (25)
obraz człowieka i powód dla którego "on trwa" piękny
Po poprawkach "to je fajn" :).. M.
Nadzieja daje siłę na przetrwanie tak jak i marzenia,
które się spełniają, tylko później nie wiadomo co
zrobić z takim spełnionym marzeniem
Wiersz bardzo ładny, po prostu.
Karolu z serca do serc...przemyślany...pozdrawiam
Piekny refleksyjny wiersz, czlowiek dopoki
zyje musi zyc marzeniami.
Pozdrawiam cieplutko z San Diego.
ładny wiersz napisałeś,jak zwykle.
Uroczy obraz prawego czlowieka.
...prawda ..serce wskazuje swój cel...lecz często mija
kierunki.....pozdrawiam
Czekanie jest ciszą małą iskierką nadzieiCzłowiek bez
miłości, to jak świeca bez knota.,Do szczęścia trzeba
tak nie wiele Zeus znalazł sposób, by, nie zabijając
ludzi (jak chcieli inni bogowie), osłabić ich poprzez
przecięcie każdego na dwie połowy. Od tej pory każdy
szuka drugiej połowy, a gdy ją znajdzie, druga osoba,
choć obca, staje się nagle bliska..
"niestrudzony i wyciszony
kroczy ścieżkami wspomnień" tylko tyle, albo aż
tyle...pozdrawiam cieplutko:)
on ma piękny cel w życiu, życzę dużo sił żeby wytrwać
witaj Kazapie, wdzę z tym temcie bardzo dobrze się
czujesz, nie ma powtarzających się wątków, wiersze są
sobą. a tęsknić i marzyć trzeba żeby nie stać w
miejscu. martzenia pobudzaja do działania. bardzo
ładny wiersz. pozrawiam.
czym byłoby życie, bez nadziei, to ona dodaje nam sił
i chęci do życia...wiersz ładny, miły w
odbiorze...pozdrawiam
Nadzieja kładzie się cieniem nawet na ostrzu brzytwy;
i umiera - jak wiemy - ostatnia... Pozdrawiam. ;)