Ona
Ona
To ona
Ona, taka piękna
Z oczami szmaragdowymi
To ona
Ona, taka rozbawiona
Uśmiecha się w tańcu
cieszy się nim
To ona
Ona, wciąż taka nieprzeciętna
Mimo przybywających godzin
Miesięcy lat
Niesamowicie uduchowiona
A jednak samotna od lat.
31.01.2019 Mirosław Leszek Pęciak
autor

miniek1831

Dodano: 2019-01-31 17:53:21
Ten wiersz przeczytano 633 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Sympatycznie o niej napisane ale jak widać z
samotnością wybrać nie jeździ samotność dosięga tak
bardzo boleśnie bez zmiłuj się.
jestem jej ciekawa, co myśli, co czuje, jak samotność
wygląda z jej perspektywy
Czas nie oszczędza nikogo mimo piękności i osobistego
uroku .
Pozdrawiam serdecznie