Ona i ja
Przychodzi zawsze z wrześniowym dniem
ta najwspanialsza malarka świata,
czarodziejka, błyskotliwa performerka,
tańcząca z chłodnym wiatrem poezja.
Lśni bezmiarem barw, iluzjami uwodzi.
Woń zeschłych liści i traw ze sobą niesie.
Za mleczną mgłą czasem się skrywa,
lub deszczem smaga nasze lica.
Zanurzam się w jej niezwykłość,
zamykam w zachwycie oczy.
Pod powiekami uwięzić chcę
jej pejzaże, magiczne chwile
by nie pozwolić im przeminąć.
Lecz one wymkają się
i szybko w zmienność płyną, płyną...
Budzą drzemiące, ciche tęsknoty,
rdzą pokrywają moją pamięć.
Ze srebrnej nici babiego lata
przędą wzruszeń konstelacje
i napełniają mnie melancholią.
Komentarze (66)
Nastrojowa jesienna melancholia :) Pozdrawiam Halszko
bardzo ciepło i serdecznie...oraz przytulam w rewanżu
życząc udanego wtorku:)
Na tak, a Bordoblues świetnie to skomentował.
Pozdrawiam
Pięknie i melancholijnie, pozdtrawaima serdecznie :)
Liryczny obraz jesiennej melancholii, pełen iluzji
barw, woni, tęsknot.
Radość obcowania z Twoją poezją.
pozdrawiam i ślę jesienne serdeczności :):)
Godnie starzeją się liście purpurowej jesieni.
Przyroda odkrywa przed światem obrazy, które w oczach
się mienią. W sercach budzi się melancholia, letnią
radość w smutek przemienia.
Rozrzewniona przecudnym wierszem, pozdrawiam
serdecznie :)
Pięknie, wzruszająco, a jednocześnie tak spokojnie
Halszko.
Witaj Halszko.
Wzruszająca i sercem, ale także talentem, napisana
jesienna melancholia.
Przesyłam najserdeczniejsze pozdrowienia.
Re:amarok. Dziękuję za dobrą radę.
Dokonam zmiany. Pozdrawiam :)
Witaj, Halszko :)
Miło Cię znowu czytać.
Wiersz przeuroczy... uwielbiam taką melancholię...
Pozdrawiam ciepło :)
Aleś Panna kolorystka.
Głos mój i szacun jest twój
A Ty Halszko pięknie malujesz te odmiany słowami.
Z uznaniem i pozdrowieniami na dobranoc :)
Pięknie o jesieni, ona maluje pięknymi barwami :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Zachwycająca jesienna melancholia romantyczna i
barwna. Czytałam z przyjemnością i podobaniem. Ślę moc
serdeczności:)
Tak, to cudna malarka, melancholijna, z podobaniem,
pozdrawiam ciepło.
Piękny wiersz:-)