ona już dawno umarła
Znów w radiu ta sama melodia
znów ból
że nic nie może przecież wiecznie
trwać
przejęła się
serce pękło, umysł otwarł się na nowe
doświadczenia
widziała sens w śmierci nie widziała
odwrotu
uciekła od siebie
on jej szukał i krzyczał przepraszam
ona nie słyszała
już dawno umarła
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.