Opowieść o kimś mało ważnym
Dla DAWNO poznanego Kamila który był tylko chwilą
Piękne oczy w kolorze miodowo-rdzawym
Spojrzenie troche spłoszone i pełne
obawy
I my a prócz nas niewiele
W ciszy myślimy "Ani znajomi, ani
przyjaciele"
Wstajemy z ławki i każde idzie w swoją
stronę
Zostawiając w pamięci spojżenie i ten jeden
wspólny moment
przemijanie
Komentarze (3)
gdyby nie ważny nie powstał by ten wiersz...
przemijanie każdej chwili uchwycone i nakreślone, już
więc będzie utrwalone.
A jednak ważny, bo pamiętasz. Zgrabnie ujęte
wspomnienie.