Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Opryszczka

Gdy u opryszka ze wsi Zawodzie,
nagle wykwity ujrzał na brodzie,
kumpel od mokrej roboty,
to przekonany był o tym,
że to wyrzuty jakieś po mordzie.

autor

krzemanka

Dodano: 2016-11-16 12:32:29
Ten wiersz przeczytano 1757 razy
Oddanych głosów: 42
Rodzaj Limeryk Klimat Obojętny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (54)

magda* magda*

Dzięki za uśmiech.

krzemanka krzemanka

Dzięki MM i andreasie za dowcipne dywagacje:) Miłego
wieczoru:)

andreas andreas

Pewnego razu też się taki jeden zastanawiał,gdy mu coś
na skórze wyskoczyło.
-może to wrzód,a może to syf?-
-raczej chyba syf,bo skąd u mnie wrzód?-
Pozdro Krzemanko.

Fajny limeryk.

Madame Motylek Madame Motylek

Wyrzuty sumienia albo trądzik:))
Pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Dziękuję nowym gościom za poparcie dla wierszyka.
Miłego wieczoru:)

Polianna Polianna

byle nie zaraźliwe;)

nea nea

albo to uczulenie
po zaroście w:):)

karat karat

Bardzo fajny limeryk! Pozdrawiam!

krzemanka krzemanka

Dzięki za komentarz elizo:) Pozrawiam.

elliza elliza

Wspaniałe skojarzenia,a co do wyrzutów,to nie były to
chyba skutki wyrzutów sumienia. Pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Nie, kaczorze to z pewnością opryszczka:)
Stumpy: odpowiedź jest prosta - z lustra:)
Życzę Panom miłego wieczoru:)

waldi1 waldi1

może to tylko ropienie ... czyli nowe Karlino mamy ..

Stumpy Stumpy

Skąd ty to bierzesz? Kapitalny limeryk.Miłego
wieczoru.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »