Orchidea
w potoku zdarzeń odnalazłem moje
szczęście
nie w tomach ksiąg zaklętych w
strumieniach próśb niesionych jesiennym
wiatrem piszącym rudo złocistymi
zgłoskami
pragnąłem jej niczym kwiat wody a poranek
mgieł okalających mlecznym szalem
spragnione konary spijały każdą kroplę
rosy
jak eliksir dający nowe życie
pragnę jej tylko dla siebie niczym heros
zdobywca a przy niej czuję się taki słaby
unosimy się w blasku świec niczym mleczny
puch na wietrze
chłonę jej niezwykły zapach by ponownie
zbudzić się w jej cudownym ogrodzie
przy niej zawsze płonę lecz ona ugasić
potrafi każdy ogień
Komentarze (49)
Piękny wiersz jak ten kwiat Pozdrawiam Jacku
Dziękuję OLU :)))
Orchidea, symbol miłości?
Jacku, ująłeś mnie swoim wierszem, uwielbiam wiersze,
które mówią o miłości takiej prawdziwej;) Lubię czytać
męskie wiersze o miłości, w których jest szczerość
taka jak u Ciebie z odrobiną erotyku i dlatego pasuje
ten tytuł:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
pięknie o niej
Piękny wiersz:)
Orchidea to szlachetny i piękny kwiat, jeśli Ona jest
taka, to nie dziwię się, że napisałeś dla niej taki
piękny wiersz.
Pozdrawiam :)
Dziękuję Weno, Blondynko pozdrawiam serdecznie :)))
Porównanie kobiety do orchidei - bardzo na TAK. Wiersz
na poziomie, pozdrawiam-:)
jeden z piękniejszych wierszy jakie ostatnio czytałam
na Beju
pozdrawiam :)
Dziękuję Sławomirze i wzajemnie, pozdrawiam wszystkich
serdecznie :)))
Życzę Tobie miłego czwartku Jacku. :)
Sczęściarz z herosa, że mógł spotkać na swojej drodze
taką zjawiskową orchideę...
Piękny, dojrzały wiersz.
Miłego wieczoru Jacku. Pozdrawiam serdecznie:-)
Orchidea to egzotyczny kwiat...
Pozdrawiam cieplutko:)
Miłość to wdzięczny temat i nigdy się nie wyczerpie.
Gdy wyciągasz swą dłoń,
nie ma znaczenia, że jesteś daleko.
Moja dusza czuje dreszcz rozkoszy.
Piękny wiersz o miłości z rozmarzonym klimatem.
Pozdrawiam :)