Orędzie szarości
Jego mocą jest przekaz ze szczypiących fraz utkany.
Widzę te wyszarpujące możliwości
ich ocean cały
podobny do chciwej burzy
do tej która w spijającej ciszy nie
utonie
tak jak galaretowaty gest róży
tkający klimat nowy
przy najostrzejszym demonie
łykającym mądre głowy
i owocowe czary
skracające orędzie szarości
Jan Maciej Kłosowski
autor
kenaj262
Dodano: 2013-12-18 09:08:34
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
jak na oceanie życia
w prawdzie
demon sam znika
jak też spienionej fali
nie każdy się boi
tak i różę trzeba umieć złapać
by nie kuła jak wąż jadem w:));)
Pozdrawiam kenaj. Dobranoc
na dzisiaj wybieram sobie galaretowaty gest róży,
pozdrawiam frazą szczypiąco-kąsającą której istnienie
jest wypadkową wyszarpujących możliwości i chciwej
burzy. do usłyszenia
Wielkie możliwości a małe chęci lub odwrotnie...
Pozdrawiam 'D
Nie są to prawdy,
ani też bajki,
czy ktoś rozumie Twoje ,, kenajki ,,?
Pozdrawiam.
Janku-kenaj kiedyś wgryzę się w twoje szczypiące
wersy, bo dziś chyba jeszcze do nich nie dojrzałam:))
Podobają mi się za to twoje trochę zadziorne,
niebanalne komentarze, brawo!:)))
zawsze piszesz z "pazurem" trochę agresywnie:) fajne,
głębokie metafory. Szkoda, że ja nie potrafię takich
tworzyć. Pozdrawiam.