Ortograficzne kuplety
Próżny żarłok z Żegocina
żre żur żytni ten ze Żnina
tak zażarcie żur wciąż żłopie,
że aż żona mówi : chłopie
już nie zdzierżę życia z żurem
nie bądź dla mnie takim gburem
jak już nie masz krzty miłości
miejże choć trochę litości
dawno się twym żurem dławię
bez żałości cię zostawię
*
Żaba żabot założyła
już nie będę jak żul żyła
teraz pójdę na pokoje
żabot zmieni życie moje
*
Smętna jętka jęczeć jęła
że za męża węża wzięła
taki sprytny, taki giętki
jednakowoż nie dla jętki
*
Mątwa mącić wszędy lubi
co niestety wciąż ją gubi
choć mącenie męczy wstrętnie
mątwa skrywa stan ten skrzętnie
*
Zięba zięcia na bok wzięła
perswadować mu coś jęła
zięć przy ziębie ziębnąc stoi
zda się trochę się jej boi
chętnie w krzaki nogę dałby
lecz nie wie co za to miałby
*
żołna żupan założyła
od sójki go pożyczyła
żupan życie zmienia, woła
da mi szansę u dzięcioła
*
sójka żakiet żółty mierzy
oczom swoim coś nie wierzy:
żakiet kibić mą okrywa
jestem taka żwawo żywa
życie w lepszą passę wkracza
wyślę meila do grzywacza
*
żyto w żubrzym żłobie leży
przywożone aż z Chodzieży
żubr zażarcie żyto żuje
a żubrowej dać żałuje
*
chociaż żonce życie zbrzydło
to mężowi jak straszydło
żądeł wbijać nie chce żeby
żmiją nie być bez potrzeby
*
żądzę swoją niespożytą
zaspokajał wciąż z kobitą
gdy obejrzał porno w necie
prawe życie już go gniecie
*
żółwik żonie ciągle zrzędzi
że nie może jeść żołędzi
wszak żołędzie przysmak dzika
to dzik je ze smakiem łyka
*
wszystkie mędy męczą smętnie
kiedy wódką śmierdzą wstrętnie
*
Komentarze (26)
świetne, dłonie składam do oklasków
pozdrawiam z uśmiechem
Chylę czoło i pozdrawiam...
Brawo. W każdej z dokładką. Z pazurem.
Witaj Jasmino:)
Pomyślałbym nad siódmym wersem "żarłoka" i piątym o
"Ziębie" bo coś mi jednak nie pasuje.Niemniej jednak
duży plus za te wierszyki:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Super !!! :) Pozdrawiam serdecznie ...
żżżżżżżżajebiste :):):)
warto było się pogimnastykować tworząc ten
wierszyk....dziękuję wszystkim za przeczytanie i za
wpisy
Jestem pod wrażeniem
dobre na ćwiczenia językowe
świetny pomysł i wiersz:)
Aż mnie zatkało od tego Ż...pozdrawiam ciepło, miłego
wieczoru
świetne pomysły i wykonanie!
Moniko gratuluję pomysłu!
Wiersz z podobaniem :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Jestem pod wrażeniem. Dla mnie super:)
Gratuluję pomysłów:)
Pozdrawiam Moniko.
Marek
PS. Pomyłkowo wkradł się do mojego ostatniego
komentarza zwrot "tylko ostatni wers jest 5+3". Miał
być wykasowany.
Jasmin, pytałaś, więc odpowiadam (szczegóły można
wygooglać, ale to dla specjalistów, a nie dla nas. Też
nie jestem fachowcem :) :
"średniówka" występuje w wierszach rymowanych,
wyznacza rytm czytania. Jest przy długości wersów
od/powyżej 8 sylab - jest to podział wersu na dwie
części, w którym to miejscu jakby "zawiesza się" głos.
W wierszach rymowanych dobrze jest, gdy średniówka
jest w tym samym miejscu we wszystkich wersach,
utrzymuje się wtedy rytm czytania.
W Twoich kupletach zastosowałaś średniówkę po 4.
sylabie (4+4), tylko ostatni wers jest 5+3. Przeczytaj
na głos, to wyczujesz to "zawieszenie". Wspomniany
wers "zazgrzytał" (ma średniówkę 3+5 "lecz nie wie //
co za to miałby") Na szybkiego np: "lecz jest na to //
zbyt nieśmiały".
PS. Podobnie z polską ortografią i homonimami
zabawiłem się w trzech wierszykach "Polski to trudna
język" w listopadzie ub.r. Pozdrawiam :)
Super i dziękuję za uśmiech:)pozdrawiam cieplutko:)