Osamotniony świat..
Oh jak smutno,
oh jak pusto
..
Nie wymyśle dziś już nic,
zapłakana moja kartka,
nie umieszcze wszystkich blizn,
ktore bolą,
ktore szczepca,
ktore rania raz po raz..
a ja pragne pojac swiat,
wciaz ten sam,
wciaz odległy sercu memu,
wciaz uciekajacy mi,
Oh jak smutno,
oh jak pusto,
..
zapłakana kartka ma,
ta pożólkła, ta pogięta,
przypomina siebie mi,
krawe ściany,
mego świata,
ubazgrane raz po raz,
dzieciec metrow kwadratowych,
ktore wciaz zaklina czas,
jedne okno na ten świat,
lecz i one krwiste tak,
ze nie ujrze przez nie swiat,
wciaz ten sam
wciąz daleki sercu memu,
wciaz uciekajacy mi,
Oh jak smutno,
oh jak pusto
..
jak mam przebic sciany kłamst,
zbyt daleko przesiąkniete,
by moć rozbic je od tak,
by zobaczyc zrozumienie,
by schowac w zapomnienie
to co przez te lata walk
rozebralo mnie do naga
z czlowieczenstwa, luznych braw
z tej uwiezi,
z tego sznura,
chce rozwiazac sie, o tak,
by za szyby zamazanej,
za strupami strupow świat,
wciaz ten sam
wciąz daleki sercu memu,
wciaz uciekajacy nam...
Komentarze (1)
Smutny jest Twój swiat...wiersz przemawia do
czytelnika