Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Osobistość

Chodź krzycząc zamykam usta,
Amorficznym cieniem własnej ręki,
wzrok szukając nie ustał,
a uszy słuchają własnej męki...

Błąkając się wśród labiryntu z budynków,
nie wiedząc co mnie czeka po wydostaniu,
patrzę w górę spod czarnych rynków,
myśląc o zwyczajności i jej szukaniu.

Lecz czymże byłaby ma dusza,
czymże byłby inny świat,
gdyby smutek już nie wzruszał,
stawał się mały wartości kwiat.

Wokół obłuda śmiechem malowana,
szyderczym spojrzeniem szuka ofiary,
w ludziach wszystkich wymieszana,
przez co świat wydaje się szary...

Będę tak trwać i rozmyślać na lepsze,
wsłuchując się w szum rozśmieszonej trawy,
niknący ból zatopionych kamieni,
piasek drobny i szarawy,
który pod słońcem srebrem się mieni...


autor

darkpark

Dodano: 2012-05-02 13:54:17
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

IvyMatis IvyMatis

Świetny wiersz! Pozdrawiam serdecznie!

mariat mariat

Ostatnia strofa dość zakręcona i sporo rymów
gramatycznych.

margot5 margot5

Zjadłam literkę s w słowie wiersz. No tak , jestem
przed obiadem. Mówię szczerze :)

margot5 margot5

Mam wrażenie, że to wierz o bólu egzystencjalnym,
który czasem dopada każdego. "Rozmyślaj na lepsze".
Będzie dobrze.
Dobry wiersz. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »