Ośrodek Pracy Więźniów
Byłym więźniom Ośrodka Pracy Więźniów w Piechcinie
W dokuczliwym mrozie, w środku zimy
z łomem, kilofem i młotem
pracowali więźniowie, by zmazać winy
walczyli z temperaturą, higieną i
głodem.
Praca była to bardzo uciążliwa
w głębokich kamieniołomach i kręgowych
piecach,
zmarli już niektórzy więźniowie, bo czas
upływa,
więc niech im się pali poetycka świeca.
autor
Apolinary
Dodano: 2012-03-08 12:13:42
Ten wiersz przeczytano 958 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
/Niech im się pali poetycka świeca/-piękne słowa:)
Pozdrawiam
Pracował tam też historyk Stanisław Gawlik. W 1956
roku obóz przymusowej pracy został zlikwidowany.
Wiersz nawiązuje do historii. Ma dobrą treść popartą
faktami.
Oto i zycie, nie to od święta,
o nim też trzeba pamiętać!
Pozdrawiam!