Ostatni erotyk
Pamięci Stefana Grabińskiego
Kiedy już życie boleć przestanie
Przycupnę sobie na Twojej ścianie,
By się upajać Twoim widokiem
I Cię pożerać bezocznym wzrokiem.
Ciało zużyte gdy oddam ziemi,
Wciąż będziesz piękna, to nic nie
zmieni,
Będę Twój chłonął każdy zakątek
Od nóg, pośladków, aż do drażniątek.
A kiedy syty zaśnie kochanek,
Cicho do Ciebie zejdę ze ściany,
Wsunę się w usta, wplączę we włosy,
Ty zadrżysz. Z zimna? Strachu? Rozkoszy?
W każdy zakątek Twojej nagości,
Gdzie dzisiaj dotrzeć nie mam śmiałości
Wcisnę się, wedrę i będziesz raz mą,
Swoją wypełnię Cię ektoplazmą.
Spełniony pójdę sobie nad ranem,
Gdzie trawić wieczność będzie mi dane
I będę gdzieś tam – w piekle, czy w niebie
–
Uspokojony czekał na Ciebie.
A Ty zostaniesz tutaj jedyna.
Tę noc latami będziesz wspominać,
Bo nie da Tobie żaden z żyjących
Nocy tak pięknej i tak gorącej.
jastrz
Komentarze (13)
Bardzo creepy, jak na helloween.
Ukochana może się nieco przestraszyć ;)
Jestem pod wrażeniem wiersza. Aż mowe odejmuje.
Jastrzu! - czy będziesz równie rozkoszny gdy - Ona -
umrze przed Tobą:))) - jakoś nie chwytam klimatu, ale
to pewnie moje ostatnie dolegliwości.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawie opisałeś zdolności demonów. Bo trupy już nic
nie mogą...
Pozdrawiam :)
Piękny ten erotyk...
Wiersz przeczytałam z przyjemnością, tylko temat
smutny - śmierć
Pozdrawiam
A jużci... Jak za życia nie masz śmiałości, to nie
licz na pośmiertne rozkosze :)
Pozdrawiam.
:) Poczytałam sobie o adresacie dedykacji i nabrałam
ochoty na zapoznanie sie z jego twórczością.
Jeśli idzie o Twój wiersz, to podoba mi się bardzo,
choć równocześnie niepokoi na myśl o możliwościach
pozagrobowych różnych osobników:)
Miłego wtorku:)
Świetnie wpisałeś się w tzw. nurtu grozy w literaturze
międzywojnia. Sądze, że Panowie Stefan i Joe poklępują
Cię z aprobatą po plecach.
A ja mogę dać tylko jedno (+) - szkoda bo chciałabym
więcej.
Miłego dnia, Jastrzu:)
przepiękny wiersz o małości... to jest ogromna
świąteczna paczka ...najważniejsze w niej jest
spełnienie pragnień ...dawanie i branie siebie
wzajemnie ...
Podoba się. Bardzo.
Pozdrawiam.
Może nie będę się wypowiadać, powtórzę za Anią - ŁAŁ!
Wykrzyknik jest ode mnie;)Pozdrawiam Michale
Jestem góralką, Beskid Żywiecki...to uzupełnienie do
mojego wiersza.
łał. Poniosła Cię fantazja!!