Ostatni krok...
mogli chociaż
przed agresją na naszą prywatność
otrzeć buty z błota
i ręce umyć
przez nich nie zasnę
na tak twardej chmurze
mogli chociaż
przed agresją na naszą prywatność
otrzeć buty z błota
i ręce umyć
przez nich nie zasnę
na tak twardej chmurze
Komentarze (6)
Dobry wiersz.... jednak nie w "stylu" jaki lubię.
Zostawiam plus z tego względu ze jednak do mnie
przemawia... PRZEKAZ KRZYCZY. Również pozdrawiam
To zejdź na ziemie i połóż się na mięciutkie łóżeczko
:)
Lubię twoje wiersze, sa takie inne, tajemnicze :)
zdejm buty i idź boso, bo pójdziesz po moich
marzeniach... tak to odebrałam
zawsze ci "wielcy"zabierają tym maluczkim , dobry
wiersz.
Dosadnie i krótko wyrażone oburzenie i niepokój...