Ostatnia chata
Ostatnia chata, a kiedyś pierwsza
strofy rymuję do tego wiersza
Młodość się w starość zamieniła
piękna,cudowna i ludziom służyła
Czas zrobił swoje, nieubłagany
płynął jak rzeka, a i wiatr halny
Strzechy nie zerwał , była solidna
trwała jak stróż, jak żadna inna
Chata pod strzechą swoje zrobiła
ze starości na blachę zamieniła
Rdza ją" zjadła" bezpowrotnie
drzewostan pozostał i sobie rośnie
Obok stodoła w lepszym stanie
czy ją los uchroni ,czy pozostanie
W niej dwa sąsieki i klepisko
do chatki było bardzo blisko
Oraz podwórka i wspólne zabawy
granie w klasy w pamięci pozostanie
Przy sobocie zamiatanie podwórka
była to zawsze ciągle powtórka
Pora zimowa, lecz śniegu mało
rzadko kiedy tą chatkę zawiało
Dzielnie trzymała się do wiosny
czas zrobił swoje, był bezlitosny
Mam sentyment do mojej chaty
w takiej mieszkałem u Mamy i Taty
Pamięć wspomnień nie wymazuje
zapisać w strofach mi nakazuje
Bolesław Brzuchacz
Komentarze (49)
Przyjacielu,dziękuję za miłe ,przychylne słowa, w
stosunku do mojej,jakże skromnej osoby i moich
strofek,które bardzo kocham.Powiem szczerze,ruszyło mi
to,że chyba przez trzy dni Bej nie był aktywny.A
wiersze moje kochane będę "wkładał",już do następnej
mojej kolejnej książki,której to tytuł będzie brzmiał
"Przyjaźń wierszem pisana" .Dziękuje Tobie bardzo za
miłe słowa,cieplutkie,one podbudowują i zachęcają do
dalszego pisania ,serdecznie pozdrawiam,do usłyszenia
Aż mnie kłuje w boku kolka.
Gdzie są wszystkie wiersze Bolka?
Bliskie sercu, nostalgiczne,
jednym słowem, cud - prześliczne!
Te ostatnie i te pierwsze,
Oddaj, Bolku, nam te wiersze!!!!
Bolku, przeczytaj uważnie wszystkie komentarze, a
zobaczysz, czym jest Twoja poezja. Potrafisz poruszyć
serca czytelników, wzruszyć, przenieść w kraj lat
dziecinnych.
Tak ja to odczuwam.
Jesteś wielki!!! Przyjacielu!
Serdecznie pozdrawiam.
Raz jeszcze z przyjemnością przeczytałam ten
sentymentalny wiersz,szkoda,że chaty już nie ma,lecz w
pamięci zostanie na zawsze to pewne,bardzo ładnie o
tym Boleczku piszesz,tylko
czemu nie ma już Twoich pozostałych wierszy, tylko ten
jeden:(
Pozdrawiam
Piękne wspomnienia Panie Bolesławie. Pozdrawiam
Po lekturze wiersza nie rozumiem komentarza Pani
Warszawianki. Co mają ludzie oddalający się od Boga do
ostatniej chaty:(
Dzień dobry Bolesławie
Cudowne wspomnienia, które i ja w moim sercu chowam,
by nie zatracić nadziei na piękniejsze jutro.
Ponieważ, nie tyle co czas wiele zmienił, że jest
obecnie takk nieżyciowo i beznadziejnie, co sami
ludzie oddalający się od Boga i drugiego człowieka,
niszczący wszystko co życiodajne i piękne. Wspaniały
wiersz z dużą refleksją o mijającym czasie i bycie
ludzkim, który wciąż się przemienia na gorsze
odbierając ostatnie nadzieje ludzkiej egzystencji.
Nieco smutny, ale mobilizujący do bycia w jedności z
Bogiem i drugim człowiekiem, który ceni to co jest
najbardziej wartościowe w ludzkim bycie. Pozdrawiam
Ciebie bardzo serdecznie i dziękuje, że Jesteś. Miłego
poniedziałku i tygodnia Tobie życzę... Halina
Piękny wzruszający wiersz Bolesławie . Pozdrawiam
cieplutko .
Dzień dobry Bolesławie
Witam i pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie, dziękując
za miłe u mnie odwiedziny, przeczytanie moich wersów a
zawłaszcza, za stosowny do wiersza komentarz i jego
ocenę. Najbardziej, że Jesteś i Przyjaźń :) Życzę
słonecznej i miłej niedzieli z radością i miłością w
Sercu - Na każdą chwilę dnia... Halina
P.S. Przepraszam, że nie komentuję Wiersza - Tylko
stawiam Ocenkę + Ponieważ uważam, że Twój Wiersz -
Jest piękny i bardzo wymowny, z należnym na czasie
przekazem i refleksją...
Dzień dobry Bolesławie
Witam i pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie, dziękując
za miłe u mnie odwiedziny, przeczytanie moich wersów a
zawłaszcza, za stosowny do wiersza komentarz i jego
ocenę. Najbardziej, że Jesteś i Przyjaźń :) Życzę
słonecznej i miłej soboty z radością i miłością w
Sercu - Na każdą chwilę dnia... Halina
P.S.
Przepraszam, że nie komentuję Wiersza - Tylko stawiam
Ocenkę + Ponieważ i tak wiadomo, że Wiersz - Jest
piękny, z należnym na czasie przekazem i refleksją...
Dziękuję za miłe sercu wspomnienia które tu pięknie
przywróciłeś Bolesławie...
I pozdrowionka od wychowanego pod strzechą Tomka:)
przepięknie, wzruszająco....pozdrawiam serdeczmie
Ale ładny rozmarzony nostalgiczny wiersz, fajnie się
czyta, rytmicznie, przyjemnie
pozdrawiam
Piękny wiersz Boleczku :) Im starsi, tym więcej w nas
sentymentu, w myślach powracamy do lat młodości, tacy
już jesteśmy. Pozdrawiam serdecznie.
ciekawe. pozdrawiam
Bolesławie :) Pięknie i wzruszająco opisałeś swoje
wspomnienia. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci
miłego wieczoru :) Estera