Ostatnia Czarna Róża
Czarna Róża jak nadzieja...umiera ostatnia.
Ogród niegdyś piękny i zadbany
Dziś pełen zwiędniętych kwiatów
Została tylko Czarna Róża
Samotna i zapomniana
Kiedyś mieszkał tu Anioł
Pielęgnował kwiaty
Szczególnie Czarną Różę
Dbał o nią
Kochał
Lecz odszedł
A wraz z nim piękno ogrodu
Czarna Róża
Kiedyś piękna
Dziś opadły Jej kwiat
W mroku nocy nie widać jej ostatnich łez
Opada z sił
Już Jej nie ma
Umarła pod osłoną ciemności nocy
Jako ostatnia
Ps. Jeśli macie jakieś uwagi piszcie! Może coś poprawić, zmienić itp.? Za wszelkie komentarze dziękuję :) Pozdrawiam!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.