Ostatnia dalia tego lata
Mówisz, ech życie. Popatrz, pełna
uśmiechów słońca nasza kuchnia.
Pod ciepłym piecem kot oniemiał,
gdy wiatr w kominie gniazdo usłał.
Jesienny ogród jeszcze tuli
ostatnie dalie tego lata,
w złotych jesionkach klonu uwił
dom kondukt wroni. Nim zakrakał,
wpadł w złotoszepty, aż wiatr przycichł.
Wiesz, jesiennieję wraz z dębami,
choć bez ich mocy... Ech, ty życie,
jak łatwo ci przychodzi ranić.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2014-10-21 14:49:30
Ten wiersz przeczytano 2359 razy
Oddanych głosów: 62
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
dobry przepełniony jesienną nostalgią...wspomnienie
pieca z dzieciństwa...pozdrawiam serdecznie.
Wraz z jesienią pojawia się pierwsza nostalgia ;)
Piękny, melodyjny wiersz.
Miłego!
Ciekawie piszesz...z nutką refleksji:)
"Życie jest nowelą..." ;) Przyroda zaś urzeka pięknem
i skłania do refleksji nad przemijaniem.
Pozdrawiam, przypatrując się konduktowi wroniemu -
oniemiały z zachwytu i zasłuchany w złotoszepty
jesieni;-)
Ech, Stello... zdębiałam :)
"Na nic. Nie działa." Hmmm...
Miłego wieczoru :)
Piękny :) Pozdrowienia Ewo :):)
Nostalgia i smutek wpleciony w jesienny klimat. Dla
mnie bardzo dobry i te przerzutnie, coś wspaniałego.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję mili goście za poczytanie i komentarze:)
Wspaniel,pozdrawiam
Sprobuje cos zmienic przy tych wersach a moze ktos z
gosci ma pomysl:) Autorka miala na mysli, ze stara sie
przebywac (nauczona doswiadczeniem życiowym) z mocnymi
ludzmi(jak deby) i od nich chce brac przykład i
czerpac siłe...jednak na nic sie to zda, bo życie
rani najsilniejszych.
Pamiętam takie ciepłe piece...kojarzą mi się z
dzieciństwem i pobytami na wsi:)
Pozdrawiam serdecznie Ewuś, miłego wieczoru:)):*
Jak zawsze barwnie i melodyjnie, choć podobnie jak do
bo mini, nie przemawiają do mnie ostatnie dwa wersy.
Miłego wieczoru.
Jest nostalgia, jest melancholia...jest Ewuś piękny,
refleksyjny wiersz ( dużo bym dał zobaczyć pyszczek
tego oniemiałego kota ):) miłego wieczoru
/Na nic. Nie działa./ tego nie rozumiem, to znaczy
domyślam się, ale zapis niejasny;)
dałabym przecinek przed /gdy, wpadł, jak/;
pozdrawiam:)
Piękna nostalgia i jak zwykle z przyrodą pod rękę:)
"wiesz jesiennieję wraz z dębami"...
Pięknie jesienniejesz Ewuś:)
Pozdrawiam serdecznie.