Ostatnie chwile mojego życia ...
Say Say Say
W samotniej ciszy patrzę w niebo
I w biało-niebieskiej toni wyobrażam sobie
ciebie
Białego anioła bez skazy i grzechu
Chodzisz po chmurach i uśmiechasz się do
mnie
Podajesz mi rękę i gładzisz po dłoni
Pozdrawiasz całując w policzek i mówisz, że
tęskniłeś
I przepraszasz, że nie zadzwoniłeś
Cieszysz się każda chwilą spędzoną ze
mną
To ostatnie chwile życia mojego tu na
ziemi
I mówię, po raz ostatni, że to koniec i
nigdy więcej nie wrócę…
Pozdrawiam wszystkich .... :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.