ostatnie dni... a jest ich tak...
w kajdanach tych dni
ostatnich bez dawnej radości
z pustką w oczach i w sercu
bez planów i mojej młodości
byłam aniołem
pięknem wśród wszelkiej brzydoty
dawałam to piękno
pozbawione zła i ludzkiej głupoty
ty byłeś rycerzem
moim marzeniem i snem
dawałeś nadzieję memu życiu
byłeś jego tłem
byliśmy jedyni
wśród łąk ptaków mórz zieleni
piękni niewinni
a i tak nie zostaliśmy ocaleni
zgubił nas egoizm
twa pycha nas zgubiła
i mimo wszystkiego dobrego
miłość serce me zabiła
Komentarze (3)
...i nikt mi teraz nie powie,że miłość nie może zabić
serca.Tylko dlaczego wszyscy chcą kochać skoro przez
nią sie cierpi.
Bardzo ładny wiersz, spodobał mi się bo tak jakby
mówiący o moich przeżyciach ... w sumie to pewnie
wiele osób mogłoby tak samo to skomentować ...
Pozdrawiam
+
Tak- pycha i egozim potrafia zabic. Zostawiajac po
sobie nienawisc.