Ostatnie naście-córce
Wyciągnij dłoń kochana
i zerwij owoce szczęścia
które z samego rana
szukają w Twym sercu miejsca
Kończąc dziś wiek nastolatki
swą buzię ku słońcu zwróć
pozrywaj pachnące kwiatki
i do kosza miłości je wrzuć
Swe wszystkie smutku rozterki
pozostaw na "zapomnienia łodzi"
niech los Ci rozsypie cukierki
byś mogła po nich chodzić
Twe życie niechaj rozkosznie
kołderkę radości uściele
i szczęście do nieba urośnie
mój Ty kochany aniele
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.