ostatnie słowa na dobranoc

Mam już dość tego wszystkiego.
Przebrała się miarka.
Za dużo kobiet w około.
A gdzie moja wybranka.

Nie ma dla mnie ona chyba nie istnieje.
Poszły w zapomnienie już sny.
Przejrzałem na oczy skończyło się złudzenie.
I potokiem zaczęły płynąć łzy?

Nie teraz czuje tylko gniew.
Gniew na siebie, na życie, na otoczenie.
Mam dosyć . Przepraszam.
Zostawcie mnie w spokoju.

Chce uciec, wyjść .
Serdecznie dość mam tego spokoju.
Może wtedy coś docenicie.
Gdy na dobranoc zaśpiewa mi życie.

autor

misiu-m18

Napisany: 2008-07-03 Dodano: 2008-07-03 00:15:59

Ten wiersz przeczytano 487 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie