Ostatnie takie Święta
Żal obojętnością przechodzi
w dni szare i opustoszałe
woalka ciepłych wspomnień
przy stole
przy opłatku
wczorajszym
dziś tak odmiennym
jakoś
kiedyś
dziś
odmienne
żałosne
ciepła głosu czyjegoś pozbawione
obecnośc
nieobecna niby
motyl zasypiający na schodach zimą
szaro
smutno
dzwięk kolęd wigilijnych przygasa
stłamszony rozmowami zza ścian
nieświadomych
żal, żalu obojętnością zarasta
wypala, niszczy, uodparnia
uczucia poniekąd gorące
Czy to ostatnie takie Święta?

meg20

Komentarze (1)
Różne święta się trafiają
są i gorsze i biedniejsze,
ale wszystkie są kochane, wszystkie najszczersze
Pozdrawiam serdecznie