z ostatniej chwili...

Fajny, z humorem wiersz.
Najważniejsze, żeby miłość
była odwzajemniona. Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję kazap, czaesylwio i smutna za odwiedziny i
komentarze, miło było was gościć.

:-) Plan jest więc do realizacji :-)

jak ten czas się strasznie wlecze...a z drugiej strony
tak szybko przemija... powodzenia w szukaniu tej
jedynej, cieplutki wierszyk pozdrawiam

nie spełnia sie Twoje marzenia
w całości a miłość ogrzeje was oboje - pozdrawiam

Dziękuję wszystkim którzy mnie odwiedzili i wstawili
komentarze, dziękuję również tym co czytali.Spokojnej
nocy dobranoc.Romko z pewnością przemyślę nawet
zaciągnę opinie od Ciebie jako specjalistki.Moniko
kandydatki wybrane będa jeszcze poddawane selekcji i
losowanie rozstrzygnie.A jak Twój los wygra to co mi
napiszesz?

Nie szukaj dni co zabrał czas
Żyj chwilą,która trwa.
Niech niosą Cię marzenia.
Cieplutkich myśli ,dających szczęście i radość.

Śliczny i ciepły wiersz Wojtuś, jak każdy Twój. Ale z
tą jedyną doprowadzoną do ołtarza, to trzeba
przemyśleć/żeby nie było, jak kupowanie kota w
worku/żart. Pozdrawiam serdecznie:-)

Życzę ocieplenia. Pozdrawiam

Fajne marzenia... Uśmiechy Wojtku 'D

oj poważna decyzja Wojtku:) Ale jestem pewna że ta
którą przed ołtarz zprowadzisz stanie się
najszczęśliwszą kobietą na świecie:) Powodzenia
Wojtasku! Pozdrawiam cieplutko:)

Podoba mi się, ładnie to wszystko połączone.
Pozdrawiam.

Powiem tylko - aby do wiosny:))

Pozdrawiam serdecznie:)

Oj to zlodowacenie tysiąc razy gorsze od najsroższej
zimy.Trzymam kciuki, by powrócił
a wiosna.

Ja też mam szczęście, że dzisiaj mam wolne. Kolejarze
są nie przygotowani do zimy:). Dostaję wiadomości na
telefon z przeprosinami za opóźnienia. Miłego dnia
Wojtku