Otchłań koszmaru
Osamotniona gubię się w tłumie,
w niepewne jutro wirem niesiona,
nikt mnie nie słucha, nikt nie rozumie,
walczę o oddech w krzyku ramionach.
W lepiącej masie rozpędu siłą
złudnych nadziei, marzeń straconych,
wciąż popychana, by z nurtem płynąć
staję się bytem wynaturzonym.
Z całą lawiną spadając w otchłań
dusz niespokojnych z bólu jęczących,
z trwogą przeżywam wciąż ten sam
koszmar,
chcąc się obudzić, by go zakończyć.
Jednak nad każdym złowieszczo wisi
obojętności wina zbiorowa,
kiedy udając, że nic nie widzi,
przed cudzą krzywdą woli się chować.
..╔........╗
..╚(◣◢)╝.║║║
....(益).....╚╬╝
╔═(██)═╝..║
....(██)‿︵║‿ɞ►
...▄▌▐▄.....║
ҳ̸Ҳ̸ҳҳ̸Ҳ̸ҳҳ̸Ҳ̸ҳҳ̸Ҳ̸ҳҳ̸Ҳ̸ҳ
Komentarze (88)
Refleksyjnie, mądry przekaz, pozdrawiam :)
Ciekawa refleksja pobudza zmysły
a szczególnie w ostatnim wersie
"kiedy udając, że nic nie widzi,
przed cudzą krzywdą woli się chować.
Pozdrawiam Jovi
Wiersz taki przyjemny.
Dziękuję pięknie Beatko i ciepło pozdrawiam :)
Zgadzam sie z refleksją
Wiersz sam się czyta
Z podobaniem :)
I tu też zawędrowałeś Mareczku...bardzo Ci dziękuję :)
Pozdrawiam ciepło i serdecznie i również życze miłego
dnia
Dobry, refleksyjny wiersz.
Życzę miłego dnia:)
Marek
Dobra interpretacja Bogumile :)
Pozdrawiam ciepło i bardzo dziękuję za odwiedziny :)
Ja odbieram ten wiersz, nie kieruję się wcześniejszymi
komentarzami, bo ich celowo nie czytałem, by się nie
sugerować, jako wierszo o społecznej znieczulicy i
obojętności na cudzą krzywdę. Czy prawidłowo
interpretuje, hm tego nie wiem. Rymy natomiast wiersz
ma z gatunku moich ulubionych, i bardzo płynnie i
przyjemnie się czyta, mimo trudnej tematyki.
Pozdrawiam Jovito.
Dziękuję pięknie dziewczyny za przychylne komentarze,
cieszę się, że wiersz dociera...ślę moc serdeczności
Kingo:) jazkółko:)
Nie znałam Cię z tej mrocznej strony, JoVisiu...
Wiersz jak krzyk. Dociera.
I dobrze!
Pozdrowienia serdeczne:-)
Koło takich tekstów nie da się przejść obojętnie .
Emanują prawdziwością emocji.
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Teraz zrozumiałam komplement :)) Dziękuję Groszku :)
Pozdrowionka i miłego dzionka! :)
myślę, że pamiętasz jak wysoko cenię sobie Twoją
poezję; tu jest wydanie jedno z najlepszych..
Witaj Groszku...a cóż Ci się nie podoba w czwartej
linijce...czy mógłbyś swoją sugestię bardziej
rozwinąć?