owad
skupił moją uwagę przydeptany owad
kto go zabił i kiedy
którą strzaskał go nogą
dlaczego wyrok był bezlitosny i szybki
i czy ów sędzia otrzeźwiał gdy zobaczył
czy zadrżały mu łydki
owad dość spory
przyśnił mi się w nocy
ukąsił mnie śmiertelnie
i odfrunął spełniony
nosiłam jego zemstę w swoim żywym ciele
niepoplamioną żadnym słowem
żadnym sykiem odrazy
bo czyż robal wie kogo kąsa
i czy wie że swoją trucizną może nawet
zabić
a mnie ocalił przed nic nieczuciem
autor
annapelka1
Dodano: 2016-06-05 21:59:11
Ten wiersz przeczytano 898 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
+ :)
Dużo jest takich owadów, robali, które mają zakodowane
w swojej naturze, kąsanie i zatruwanie życia innym.
Dzieje się i tak, że sami bez zastanowienia ferujemy
szybkie wyroki. Serdeczności.
Przekazał jakieś swoje przesłanie. Pozdrawiam.
Co za sen brrr dzisiaj życzę słodkich snów
zaskakująca konkluzja... fajne.
Zatem jego śmierć była potrzebna, jak się okazuje:)
Pozdrawiam.
owad przekazał ważne przesłanie
chciał byś mogła poczuć zdeptanie
Pozdrawiam serdecznie:))
Sędzio... kto tu winny? Oderwałaś się... Wszystkiego
dobrego :) Pozdrawiam