Owiewa niepokojem i zmęczeniem
"Owiewa niepokojem i zmęczeniem".
29.10.2020r. czwartek 11:03:00
Owiewa niepokojem i zmęczeniem,
Taki mamy klimat,
Czy też czas.
Trwamy w zadumie,
Ale ile można dumać,
A też z drugiej strony
Działać się nie da.
Państwo jak statek tonie,
Marynarze,
To znaczy się obywatele pozostawieni samo
sobie.
Za niedługo przez przymusowe szczepienia
Wszystkich zaczipują*
I zginiemy marnie.
Owiewa niepokojem i zmęczeniem
Ten wiatr,
Jeszcze niby niesie motyle,
A niebawem poniesie każdego dnia ku
zagładzie.
Staram się wyważyć słowa,
Być w miarę nie tyle a polityczny
Co neutralny i wyważony.
Jednak czuję się znieważony,
Upokorzony,
Jako obywatel znieważony.
Owiewa niepokojem i zmęczeniem.
*Pisowania zamierzona przez autora.
Cieszę się, że jesteś w tym jakże trudnym czasie :)

AMOR1988



Komentarze (6)
Zło przychodzi i odchodzi. Fałsz i obłuda do czasu
czynią cuda. Aby kupić i ogłupić naród wydawaliśmy
mamonę na co się tylko dało, całkowicie zapominając o
potrzebach służby zdrowia. Efekty będziemy zbierać
jeszcze długo, wielu z nas (ja na pewno też) tego nie
zobaczą.
Stwórca po coś ofiarował nam trochę rozumu. Jak z
niego skorzystaliśmy wybierając do rządzenia tych co
wybraliśmy?
Mimo wszystko należy wierzyć, że będzie jeszcze
normalnie. Kościół przestanie się wtrącać do polityki,
kobiety i młodzież obudzą nas z letargu...
Serdecznie pozdrawiam życząc przede wszystkim zdrowia
i miłego, spokojnego weekendu :)
Smutne czasy, mimo to trzeba mieć nadzieję. Pozdrawiam
serdecznie
Pozdrawiam Amora tchnieniem jesienniej poezji:)
Ja nie tracę nadziei. Widzę wokół siebie coraz więcej
protestów. W końcu "mury runą".
Ja mam dobre samopoczucie, czego i peelowi życzę.
Jest okej... a ja czuję się wypoczęty i żyje jak się
da każdego dnia uśmiechnięty ...itd ...