Oziębłe rozstanie (erekcjato)

Teraz taki klimat że maj a z doskoku kaloryfer trzeba
zagrzać.
W piecu rozpalić.
W dzień upał w nocy Zimnice.

Wystarczy bardziej kurek przykręcić,
i będziesz miała ciepły prezencik.

Pozdrawiam.

Ślicznie dziękuję kolejnym gościom i ślę serdeczności
Grażynko :) Ankhnike:) wiki:) Teresko:) Irisku:) Tesiu
:)

Super, pozdrawiam :)

Gratuluję wspaniałego zakończenia
jesteś mistrzem od erekcjaty
Udanego dnia ULU:)

Ulo, rozbawiłaś tym erekcjato, ja też mam takiego
oziębłego........... kaloryfera.
Cieplutko pozdrawiam

takie jego uroki,,pozdrawiam

Ma grzać a nie ziębić; super erekcjato, pozdrawiam
serdecznie.

Tak raz jeszcze czytam,
erekcjato świetne, ale ja nie lubię
rozstań, tym bardziej oziębłych,
za to przerwy bywają wskazane,
w pewnych wypadkach...
Dzięki za poświęcony czas Ulu,
sprawdzam, czy coś u Ciebie nie przeoczyłam, ale to
wątpliwe.
Podziwiam Twoją cierpliwość przy czytaniu tak wielu
moich wierszy dzisiaj, dziękuję!
Dobrego wieczoru i weekendu Tobie życzę :)

Twoje oczy :) ikcesok :) Dziękuję za poczytanie i
oddane głosy :) Pozdrawiam cieplutko :)

Haha :) a właśnie odpowietrzam grzejniki... przypadek?
Pozdrawiam z uśmiechem :)

Świetne erekcjato:))

Beatko to bardzo smutne wieści...tak mi przykro, tak
bardzo mi przykro...w takich chwilach odechciewa się
wszystkiego...:(

Witaj Uluś,
serdecznie pozdrawiam w imieniu Elenki i na jej
życzenie przekazuje info, że jest zawieszona bez
możliwości powrotu za stałą recydywę...
miłej niedzieli

:) Na czasie, bo sezon grzewczy rozpoczęty :)


PS. Przekazuję, że El. B. jest tymczasem zawieszona.
Stąd więc nieobecna. Pozdrawia i ja pozdrawiam :)