Pada i pada...
Pada i pada już od kilku dni.
Słońce po nocach tylko się śni.
Deszcz sprawia, że świat
jest smutny, szary.
Pozbawia nadziei i wiary.
Krople po szybach stukają
monotonnie.
Toczą się melancholijnie.
Ziemia już się zbuntowała,
nadmiarem wody się zakrztusiła.
Ulice w rzeki się przemieniły.
Jedynie rośliny się ucieszyły.
Odzyskały świeżość, odżyły.
Ptaki czekają na poprawę
pogody niecierpliwie.
W ciszy tulą się w gniazdach tkliwie.
Pragniemy poprawy pogody.
Wyjść na spacer, mieć więcej swobody.
Nieśmiało za czarnymi chmurami
słonko się czai.
Wszystko się zmieni jak otoczenie
rozpromieni.
Pogoda ducha i radość się zbudzi.
autor
@Krystek
Dodano: 2021-07-03 08:42:30
Ten wiersz przeczytano 1129 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
nie tęsknię za deszczem,
pogoda ma wpływ na nasze samopoczuje
porzebujemy dużo słońca w życiu :)
serdeczności Krysiu
Nam ludziom pogodą nie dogodzisz :). Pozdrawiam
serdecznie :)
Potrzebne jest nawodnienie, ale także słońce, które
pogodę ducha i radość wzbudza, pozdrawiam ciepło.
Przyroda potrzebuje deszczu, ale gdy jest go za dużo,
to też niedobrze. Pozdrawiam serdecznie, miłego
wieczoru:)
Witaj Krysiu:)
Nieco mi ten rytm ucieka ale nie narzekam:)
U mnie jakoś mało deszczu:)
Pozdrawiam serdecznie:)
u nas słońce lecz bez upału deszcz nie pada
choć też bywało burzowo
serdeczności Krysiu :)
A ja lubię deszcz, ale oczywiście nie codziennie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Słońce raz szaleje a potem się chowa za chmurami, co
by się sytuacja nieco uspokoiła :P Pozdrawiam
serdecznie +++
Witaj Krystyno.:)
U mnie też, wylewają się hektolitry z chmur, a w
oddali czai się huragan ELSA.
Boje się, co to będzie.
Pozdrawiam Krystyno.:)
Szkoda każdego dnia lata zwłaszcza, że nie trwa ono
zbyt długo. Z pewnością najbardziej wściekli na owy
deszcz są wczasowicze:)
Pozdrawiam.
Marek
A ja się cieszę z deszczu, ten koszmarny upał mnie
męczy, wreszcie jest trochę powietrza.
Rośliny też go potrzebują, a po deszczu zawsze
nastaje słońce.
Pozdrawiam serdecznie, Krysiu :)
Lubię deszcz.
Ale to co się wyrabia- burze, trąby powietrzne.
Zalane ulice, podtopione, zerwane dachy.
I już niech przestanie.
I potrzebny i niepotrzebny jakby można by było wpłynąć
na to gdzie pada to dopiero było by życie
Niech pada, wody jest o wiele za mało, a pogody ducha
i słońca Tobie życzę:). Pozdrawiam
U mnie popadało zaledwie jeden dzień, dzięki temu jest
ulga od tego okropnego upału, ale zapowiadają kolejną
falę upałów od przyszłego tygodnia...lubię ciepełko
ale nie aż takie, szczególnie kiedy chodzę do pracy
wolałabym deszczyk i chłodek ;)
pozdrawiam Krysteczku i życzę miłej słonecznej soboty
:)