PALMOWE OPOWIEŚCI –BAJKI...
Wpatrzona w wazon, w którym tkwi palma Jakaś dziwaczna myśl w mózg się wdarła I wyobraźnia pofolgowała, Efekt w postaci wierszyka dała.
P alma jestem - poświęcona
A le, gdy wrócę z kościoła
L udzie wstawią mnie do wody
M am nie stracić nic z urody.
O biecuję, że tak będę
W wazonie tkwić aż nie zwiędnę.
E ch opowiem, z czego jestem:
O bok mnie szarmanckim gestem
P okłon składa pan jałowiec
O d paru lat sam, bo wdowiec.
W ierzba miła, kotków w bród ma
I nie widzi, że borówka
E legancka, urodziwa
Ś miało z widłakiem pogrywa.
C is aż skręcił się ze złości
I zzieleniał z bezsilności.
-
B ujna sosna z igiełkami
A gresywna jest czasami.
J est też trawa farbowana,
K olorowa, rozczochrana
I bukszpanem otulana.
-
G wiżdżą ptaszki – jest wiosennie -
A ja – palma - będę dzielnie
W isieć sobie za obrazem.
Ę, z przekąsem powiem czasem,
D obrze będzie tam, przytulnie;
Y ork żałośnie spojrzał na mnie.
* * *
HanB

wertycha

Komentarze (15)
Oryginalny temat w pięknym akrostychu,
jestem pełna podziwu.
Pozdrawiam serdecznie wertyszko:)
Moja palemka stoi w wazoniku przez cały rok, bo jest
złożona z zasuszonych trawek i kwiatków :)
Przyjemnie się czyta, ciepło pozdrawiam :)
Halinko, Olu - miło było Was gościć. Pozdrawiam
serdecznie!
Dla mnie super
Miłego")
Fajne te palmowe bajkowe opowieści...pozdrawiam
serdecznie
Serdeczne dzięki za przychylne komentarze. Życzę
wszystkim miłego wieczoru!
Bardzo na tak...:) Pozdrawiam.
i ten yorczek na końcu przesłodki, bo on by sobie
pewnie tą śliczna palmę chętnie potarmosił :-)
No super - nawet poradziłaś sobie z Y :)
Bardzo ładny temat i wykonanie.
Pozdrawiam serdecznie.
Po prostu, pięknie! Pozdrawiam!
na prawdę świetne! Pozdrawiam:))
wprost świetny!! pozdrawiam
Bardzo udany, pozdrawiam:))
Dobry pomysł, gratuluję wykonania :)