Pamięć nie gaśnie

Też tak mam...
Wzruszający wiersz...

Smutek w ciekawej formie. I zakończenie pełne wiary i
jakby troszkę figlarne, z pozycji zadziornego dziecka.
:)

serce, zawsze drugie serce usłyszy; bardzo wzruszający
wiersz

Wzruszający. Pozdrawiam.

Piękne wspomnienia żyją w nas na zawsze...
Wspaniały wiersz. Pozdrawiam

Bardzo wzruszający, AnnWiecznaTęsknoto

Zaczynam przebierać stopami i nie wiem co napisać
kiedy tak bardzo wzruszasz.

Piękny i bardzo tkliwy wiersz o Ojcu. Pełna wrażliwość
uczuć. Oby o mnie, moje dzieci tak kiedyś pisały.
Wystarczy, by pamiętały. Pozdrawiam

Słyszy. Piękne wersy o Ojcu, bardzo bliskie, mojego
już od 35 lat nie ma a wspomnienia tym bardziej żywe.

Pozdrawiam serdecznie.

Aniu cóż mogę napisać, że się wzruszyłam? Dobrze, że
można wspominać...Pozdrawiam cieplutko i tulę do
serduszka.

Pamięć jest wszechpotężna Anuś, przecież wiesz,
zapamiętujemy wiele chwil, do tych miłych i dobrych
wracamy z radością... ciesząc się że je mamy...
Tata był dla Ciebie ważny, czuć miłość w tym
wierszu...ona się nie skończyła wraz z jego
śmiercią... to czego Cię nauczył, cała jego siła -
jest teraz w Tobie, nie zapominaj... a tatko słyszy i
jest szalenie dumny ze swojej zwyczajnej-niezwyczajnej
Ani, Ty wiesz o czym mówię:)))

Przytulam, bardzo mocno:***

Pomilczę. Chylę czoło. Serdeczności

Bliski sercu, kochane ciepłe dłonie chroniące przed
złem, dającym dobro -ojcze

Aniu bardzo dziękuję, to drugie hajku jest moje,
pozdrawim

Bardzo dziękuję za odpowiedz, ta autorka pisze że to
haiku,pozdrawiam