w pamięci twój obraz wyryty
Oczami wyobraźni,
Twój obraz szkicuję,
na kartce papieru,
węglem koloruję,
gumką starasz sie,
zmazać niedoskonałości,
zapominasz, że Twój obraz,
w mym sercu zabliźniony,
jego nie zmażesz,
bo wstęp masz wzbroniony.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.