pamiętając
śp. Vick Thor, śp. Celina Ślefarska,
śp.Socha
kiedy naciskam literę 'V'
w prawym górnym rogu ukazuje się
poezja pisana złotą stalówką
przekorny
'grafoman, przypadek kliniczny,
nieuleczalny'
błyskotliwy artysta i wyjątkowy człowiek
pożegnał nas i mrugnąwszy
'do wszystkich świętych'
odpłynął
klikam na 'C' serce ściskają wersy
wielobarwnych paciorków
w strofach jak bransoletki
lśniące ciepłem
noszę je w sercu - ogrzewają
dodając odwagi
testament niezłomnej ciepłej kobiety
wreszcie 'S' jak sonety
mistrzowsko zapisane śpiewną duszą
w ostatnim - dobrym słowem żegnając
nas którzy jeszcze w zatoce
przesypujemy piasek
a ja patrząc na białe żagle
- poetów którzy wypłynęli w morze
szepczę
bon voyage
Komentarze (45)
Bardzo uczuciowo i ciekawie. Porusza serce takie
przywoływanie tych których nie ma. Pozdrawiam mocno
Donna i dziękuje bardzo za Twoje słowa, są jak ciepły
wiatr w jesienną porę.
Wzruszające pamiętanie.
Pozdrawiam, Donna :)
Dziękuję Ci Danusiu. Sochy w sumie nie znałam, ale
Wiktor i Celinka byli(i są) mi bardzo bliscy.
Danusiu, najbliższa mi w Twoim pamiętaniu Celina, i
dla Niej czytam Twoje wspomnienie.
Dziękuję za wspólne pamiętanie. Moc serdeczności.
Pięknie wspominasz i wzruszający wiersz...
Miłego popołudnia Danusiu:)
dziękuję za te słowa...
Pamiętamy hołd zmarłym składamy
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie niech odpoczywają
w pokoju ... Amen Pozdrawiam Danusiu serdecznie
Piękny hołd...mamy ich w pamięci i sercu, a Ty jesteś
wielka+:) pozdrawiam Donna
ladny hold oddany kolegom po piorze,
szczesliwej...
pozdrawiam;)
Ludzie odchodzą po cichu. Dobrze jak po nich coś
zostaje.
Też pamiętam, ale pewnie nie umiałabym tak pięknie o
nich napisać
jak Ty to zrobiłaś, dobrze że to uczyniłaś Danusiu.
Serdeczności przesyłam.
Z serca napisane i pięknie tak. Ja też o nich pamiętam
z pozdrawiam:)
Pamiętam i ciesze się, że napisałaś ten wiersz to jak
wspólna modlitwa
dopóki pamiętamy, żyją wśród nas, tak jak Ich
wiersze...
Pozdrawiam i spokój Ich Duszom.