Pamiętajmy o samotnych grobach
Zarośnięte zaniedbane
Przez nikogo nie odwiedzane
Na cmentarzach stoją groby
Jak smutny czas żałoby
Bliscy ich nie odwiedzają
Są samotne i niechciane
Smutkiem swoim odpychają
Na zapomnienie skazane
Spójrz człowieku pomyśl chwilę
Zapal lampkę i modlitwę zmów
Bo potrzeba tak niewiele
By im świetność przywrócić znów
O Tych grobach nie zapominajmy
Bo nie wiemy co nas czeka
Cząstkę serca im oddajmy
Bo nasz czas też ucieka
Choć nasz czas jeszcze w oddali
To gdy chwila ta nadzejdzie
Może ktoś nam też znicz zapali
A nie obojętnie przejdzie
Wojciech Ziółek
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.