pamiętam jeszcze wczoraj
jak deszcz kojarzył słowa,
springsteen i inne
pierdoły. noł koment a jednak.
niezdarnie
na swój sposób, próbuję
wycisnąć trochę słońca z wczorajszych
firanek
zachlapać twarz, ściany
a kot jakby nic
słodko śpi na parapecie.
autor
KaMiL
Dodano: 2007-09-20 00:00:01
Ten wiersz przeczytano 413 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
witam Cię!
wiersz ogólnie dobry, podoba mi sie zakonczenie z
kotem, ale jak dla mnie to za duzo uzywasz angielskich
słow ;p jestesmy w Polsce :)
Wiersz ...inny.Doprawdy,nie wiem,jak go
skomentować....
dobry wiersz daje do myślenia o tym co ciągle jest
takie same i o tym co przemija i nie wraca, wiersz
pełen wyrazu i poetyckości mimo tych kilku
"zapożyczonych" słów, które tak dla mnie psują trochę
atmosferę tergo utworu