Z pamiętnika AA

Brak słów by wyrazić co ta miłość przynosi...

Zaułek,ciemna ulica
Miejsce w sam raz do picia
Nikt nie zobaczy mnie w tej melinie
Nikt znajomy,a każdy obcy mnie minie
Spojrzy z pogardą i współczuciem
Co najwyżej wyrazi swą dezaprobatę pluciem
Dla mnie to i tak nie ma znaczenia
Nie odmówię sobie tego płomienia
Który rozgrzeje mnie aż do czerwoności
Później co prawda pozostaną tylko mdłości
Ale to nic nie szkodzi
Mogę przecież pomarzyć o nowej miłości
Która pozwala mi zapomnieć o bólu i złości
To ona wprawia mnie w stan takiej wesołości
Jak tylko zdobędę nową butelkę
Znów poczuję tę słodką udrękę
Moja miłość to picie
Dzięki niej już nic mi nie zrobicie
Nie poniżycie
Może kiedyś przestanę?!

może ulgę pijącemu,ale udrękę kochającemu...

autor

wiorka_18

Dodano: 2007-06-25 17:13:54

Ten wiersz przeczytano 398 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie