pamiętniki II
Z cyklu- (bez)senne refleksje
zagubiłam się w bezsensie
który opanował swoimi mackami
moją osobistą przestrzeń
zwykle przepraszałam
na próżno
niektóre słowa
zamiast leczyć
rozdrapują niezagojone rany
brnąc przed siebie
czuję ból od noszenia
przyciasnych butów
już dawno zmieniłam rozmiar
tęsknoty
rośnie w oczach
a w sercu wciąż pusto
Komentarze (52)
Udzielił mi się nastrój tego wiersza. To zagubienie,
rozdrapywanie ran, brnięcie przed siebie i to ciasne
obuwie, które rani przytłacza i sprawia,że nie można
wyjść spoza dziwnie wytyczonych przez życie ram.
Liryka z wyższej półki. Gratuluję wiersza. Pozdrawiam
:)
Iris&
mariat
Tessa50
Turkusowa Anna
Kazimierz Surzyn
aTOMash
@Najka@
Bardzo dziękuję za czytanie i komentarze :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Tęsknota której towarzyszy
smutek...pieknie...pozdrawiam ciepło.
Piekne wersy okraszone tęsknotą:)
Metaforyczne, smutne wersy, zamyśliłem się, pozdrawiam
ciepło.
Piękna poezja przepojona smutkiem...
sisy kochana, nic nie trwa wiecznie, wszak po burzy
jest słonce...niech Ono Tobie wraz z promiennym
uśmiechem zaświeci. Piszesz wspaniale :)
Czasem pusto biegnie życie, a czasem pełne goryczy.
Tak źle, a tak jeszcze gorzej.
I przychodzi mi na myśl - czy nie trzeba zmienić
płyty? Zacząć myśleć tylko pozytywnie i...
zobaczysz jak zacznie wszystko się zmieniać na plus.
Życiowe wersy z nutą smutku...
Miłego wieczoru:)
M.N.
molica
Dziękuję za odwiedziny i słówko pod wierszem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam,
bezsenne noce powodują powstanie wielu, różnych
refleksji...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Dlatego serce wypełnia pustka, bo rodzi ją tęsknota...
Pozdrawiam Cię serdecznie Sisy :)
Pan Bodek
Bardzo mi miło, dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie :)
wolnyduch
Tak, masz rację, warto i zawsze można go znaleźć. I
trafiłaś - wiersz jest osobisty.
Bardzo dziękuję za komentarz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Nawet smutek moze byc pieknie ujety.
Z duzym podobaniem Joasiu :)