Panie pilocie dziura w samolocie
https://www.youtube.com/watch?v=e-2C7_4tZTA
to już przerwa krzyknął dzwonek
dzieci biegną radość śmiech
piękne niebo nad głowami
odrzutowiec chmury tnie
błysk wybuchu tuman kurzu
deszcz odłamków płacz i krew
zapisało się w pamięci
leci pilot chować się
autor

raskolnikowski

Dodano: 2020-01-31 03:33:59
Ten wiersz przeczytano 1856 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Panie pilocie, do nas Pan też przyleciał.
Bardzo dobry, poruszający do głębi wiersz, tytuł
kontrastuje z treścią co pogłębia wrażenie...
Tak to bywa beztroska może być brutalnie przerwane,
dobry kontrast w wierszu, poza tym myślę podobnie jak
Mily, dzisiaj ta wojna mogłaby być inna...
Miłego dnia życzę.
obraz przerażający ale dobrze oddany.
Pozdrawiam serdecznie :)
Obrazowo:( Tak właśnie moja mama wspominała pamiętny
wrzesień widziany oczami dziecka: Piękny słoneczny
dzień, na niebie nie jeden
a raczej eskadra samolotów.
Miłego dnia:)
Gdyby teraz miała być wojna to raczej biologiczna jak
próba w Wuhan :(
Pozdrawiam
Dobra refleksja, i tak się zdarza, pozdrawiam
serdecznie.
"Różnie może się zdarzyć*
Azaz, Aleppo, Strefa Gazy itd.
Snujesz takie straszne, ale i realne wizje. Różnie
może się zdarzyć.