papieros po
dziękuję bardzo serdecznie za wszystkie głosy, dziś częstuję papierosem.
bujam się na znajomym mi krześle
bezczelnie trzymając stopy na tobie
wypuszczam dym z ust, półnaga jeszcze
tylko rumieńce i nieład na głowie
zdradzają prawdziwy cel mej wizyty
wszystkim wiadomy, a niby ukryty
w pokoju sino od dymu i potu
i ciał tak bliskich sobie dygotu
dopiero teraz na ciebie patrzę
i widzę spojrzenie nieodgadnione
to, co tak łatwe było przed momentem
teraz wisi między nami zawieszone
Komentarze (10)
Jak w nim tym pokoju usiedzieć skoro tam tyle dymu.
Pozdrawiam.
wielka niedźwiedzica, skąd pewność że palaczem jest
mężczyzna?:) oboje siedzą na krzesłach, bujająca się
kobieta zarzuciła nogi na siedzącego naprzeciw
mężczyznę, bardziej o taki obraz mi chodziło. zgodzę
się, że to wprowadza atmosferę poddaństwa, ale to tym
lepiej ;) no i racja, siwo a nie sino. Pozdrawiam!;)
Ciekawy obraz,pełen realizmu,chociaż osobiście wolę
inną scenerię.Pozdrawiam:)
look, od papierosa to może siwo? Bo sino to raczej z
zimna.:)
Ps. Nie podoba mi się scena ze stopami, to raczej
świadczy o poddaństwie a nie o miłości. Zwłaszcza, ze
palacz siedzi , a raczej buja się na krześle, to
kobieta MUSI PEŁZAĆ PO DYWANIE? Pozdrawiam:)))
Podoba mi się wiersz,zwłaszcza ciekawe zakończenie:)
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie, nawet pomimo tego papierosa;) Pozdrawiam
Ciekawy wiersz, pewnie i ja bym zapaliła:-) podoba mi
sie ta scena po:-)
rzeczywistosc...dostajemy to co chcielismy a potem...
?? pozdr
Mnie także podoba się ten obraz. Miłego wieczoru.
Hmmm... nie palę, więc zamiast papierosa wybrałabym
coś innego... pewnie jakimś słowem, zdjęłabym to, co
wisi:))
Podobało mi się. Bardzo realistyczna scena - po...
Dobrej nocy:)