Para-limeryczne formy życia
Pierwszy zainspirowany tekstem Krzemanki :)
Cześć!
Gad zagadał raz gadzinę,
czy gadulstwo przez godzinę
godzi w godność.
Jaka godność?!
W gadu-gadu tylko nick jest.
Cała powierzchnia ciała
Raz płaziniec z imć obleńcem
chcieli sobie podać ręce.
Rady nie dali -
ciała splatali,
myśląc: a to typ - bez serca!
Nawalnica
Raz napotkał wal wodnicę,
tusząc - wpłynę na dziewicze...
Ona krzyczy: wal!
On: ze wstydu spal!
Biorę kurs na ośmiornice.
Komentarze (70)
Fajne zakręcenia,
a pierwsze dla wielu do przemyślenia.
Pozdrawiam :)
mixi :)))
No to były walenie.. czy nie było walenia? hihi
Sabinko i ja pozdrawiam i dziekuje :)
Super wszystkie a druga naj...Dzięki za uśmiech.
Pozdrawiam Cię Elu bardzo serdecznie
Pozdrawiam, Andrew. :) Taki los,ze powazne teksty nie
podobaja sie czytelnikom tak jak takie glupaweczki
:)))
pomysł, inspiracja i wykonanie na szóstkę...to raczej
nie tylko moje zdanie:) pozdrawiam Elu
To nie calkiem limeryki, ale forma limerykow
inspirowane :)
Superowe limeryki Dla mnie pierwszy najlepszy
Pozdrawiam pogodnie :)
Dziekuje wszystkim kolejnym gosciom za czytania i
komentarze. I za usmiechy, oczywiscie :)
Alinko Droga - wielu tak wlasnie sadzi... :)
Hermes, zatemprzybede, by podrasowane dzielo wzrokiem
ogarnac :)))
Jednak pierwsza... z powodu, że niektórym przychodzi
do głowy, że nick zwalnia z... wszystkiego tego, co w
spotkaniu oko w oko jest poprawne.
Elu, pozdrowienia /w końcu/ :)
Gruszella zrobiłem tuning ,,Voyage,, żeby nie
drażnić;):)
świetnie się inspirujesz ;)