parasoli
https://www.youtube.com/watch?v=DBv-W1zxUNk
od prawdy w ucieczce
wcierając pot w czoło
w spęczniałą torebkę
wkładasz wolną wolę
bo jakżeż włość mienia?
(kiedy świat przepiękny)
bez cen sprzeniewierzyć
głos bezwstydnie kręcąc
jak puścić przerosłość
na stawy, pod chmury;
gdy rozdać jest prosto
parom sól (w wichurę)
autor

Groschek

Dodano: 2023-06-08 15:07:18
Ten wiersz przeczytano 708 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Cześć WD! No tak, ale w
tym przypadku straciłoby
potrójność znaczenia, a
dla mnie to b. ważne..
Dziękuję za wyjaśnienie
A co do tytułu, to jednak brzmi on dziwnie, bo lepiej
by brzmiał parasole, ale to Twój wiersz i Ty
decydujesz.
Dobrego dnia życzę.
A interesującą uważam interpretację
JoVisi; polityka by też pasowała do
tego tekstu. Pomyślmy, ileż różnych
interpretacji mogłoby dostać zwykłe
sformułowanie typu: czas nadgonić?
Natomiast tworząc tytuł myślałem o
dwojgu (kochających się) osobach w
których związku są problemy na tyle
poważne, iż stają się parą solówek.
Będąc razem - są jednak samotne..
Ps. WD: Na pewno zauważyłaś, że nie
gonię tutaj za zdobyciem punktacji.
Ostatnio mało czytałem tutaj innych
i nawet nie wiem, o którym piszesz.
Staram się (jak widzisz) odpisać na
krytykę, ale nie zawsze jest widać,
o co właściwie chodzi. A podteksty
żeby kogoś zdenerwować napisałbym
bardziej zrozumiałe. Lecz na pewno
nie z opisanych powodów i.. raczej
osobom, których tu nie lubię. Tytuł
jest dwuznaczny; trzeba parasoli by
ochroniły nas przed tym deszczem, a
rozdzielnie to już kolega Januszek
zaczął rozgryzać. Aż w dwie strony.
Cześć! Przyznam, że wiersz nie jest
dla każdego. Jest powikłany, pełen
niezrozumiałych przenośni - zagadek
i pułapek. Nie motywowałem się stąd
niczyim wierszem. Jeśli tak by było
to dopisał bym o tym wzmiankę. Jest
o rozstaniu i przeszkodzie, aby być
znowu razem - czyli o tęsknocie. Ja
w nim nie występuję - czyli bajka..
punkt za wago Niki
...
gdy rozdać jest prosto
parom sól (w wichurę)" ? a od kiedy to chmury są
słone?
Chmury: para soli ze sobą nie zabiera
a przynajmniej w ten sposób odbywa się odsalanie
warzenie soli i jej pozyskiwanie np z wody
morskiej.(!)
P.S A co znaczy tytuł parasoli?
Bo rozumiem - parasol, parasole,
ale parasoli?
A może nawiązujesz do parasoli które są w moim
ostatnim wierszu, na beju często są podteksty, zatem
nic mnie nie zdziwi...
Nie wiem co masz na myśli z kablówką?
Bo napisałam o braku punktu, przecież na początku/a
czasem nie tylko/ widać jak jak na dłoni, to punktuje,
a kto nie.
Mam wrażenie, że nie jest to fantastyka, na dodatek,
chyba nawet inspirowana pewnymi sprawami, a może
wierszami?
Ale zostawmy to, dla mnie za bardzo udziwniony, choć
nie mam nic do metafor, a nawet je lubię, ale nie
wszystkie, są wiersze, które swoja metaforyką mnie
zachwycają, są i takie które mniej, albo wcale,
dlatego na ogół nawet nie piszę tam komentarzy,
dobrze, że cenisz szczerość, Groszku, to piękne, bo
rzadkie.
A przerosłość czy wzrosłość nadal mi nie "pasi", a
poza tym to wydaje mi się, że wiem do czego/kogo
pijesz, ale pisz sobie co chcesz, Twoja wola...
Wiele osób lubi pisać podteksty, zwłaszcza jak ktoś mu
nie kadzi, zauważyłam, że wystarczy brak komentarza
typu piękny wiersz i już brak rewanżu, bo każdy wiersz
tutaj musi być piękny, nawet gdy w moim odbiorze nie
ma nic wspólnego z poezja, ale widocznie ja się nie
znam...
Dobrego wieczoru życzę:)
Groszku czytam, czytam i tylko wolną wolę do torebki
upycham.. Pozdrawiam ciepło :)
Tematyka jak dla mnie polityczna i refleksyjna:)
No ale co ja tam wiem...
Jak autor napisał że fantastyka - to fantastyka.
Jednak wszędzie dostrzegam to coś ukryte.
Plusik za tę fantastykę.
Ps. Tu chyba na początku
było w 1 linii 3 zwrotki
.."by opuścić wzrosłość"
dlatego WD o tym pisze..
Dziękuję Wszystkim. Ps. WD nie ma
za co przepraszać - ja najbardziej
cenię sobie u innych szczerość ale
tylko tą wypowiedzianą. Wiersz taki
wyszedł, jaki go autor napisał. Dla
jednego ładny dla innych obojętny..
Życie toczy się dalej - piszemy jak
na zamówienie. Czasami wychodzi nam
kamuflaż, a często kablówka. pzdr.!
zatrzymał mnie ten wiersz