parkowy ptak
mierz siły na zamiary:-)
późnym popołudniem
ponurą przestrzeń parku
penetrował patrol policyjny
piorunem poszła plotka
podobno pewien pan
pokazywał ponętnym paniom
podnosząc poły płaszcza
półnagie pewne partie
przerażone płochliwe panny
pędem przebiegały
piszcząc prosiły pomocy
przebojowa pragnąca przygód
przeszła powoli
patrzy
ptak parkowy padł
:-)))
autor
Małgorzata Wiśniewska
Dodano: 2014-02-14 11:33:09
Ten wiersz przeczytano 2270 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Niezła gratka, szkoda ptaka:))