Paryski horror
Paryski horror piątku trzynastego
Zaczął się na Stade de France
Potem wybuchy i strzelaniny
Człowiek do człowieka strzelał jak do
tarczy
Dziesiątki zmasakrowanych ludzi
Reakcje te same co zwykle
Potępianie i wyrażanie solidarności
Rozszarpane wybuchem zwłoki
Na obrazie telewizyjnym
Powódź krwi i rzeka przerażenia
Cały czas relacja na żywo
Paski informacyjne czerwone jak krew
Tak łatwo jest wyrazić współczucie
Zapominając o tym, że takie tragedie
Nie biorą się znikąd
Zostaje nam udział w teatrze grozy
autor

Katarzyna Chludzińska

Dodano: 2016-06-12 16:13:28
Ten wiersz przeczytano 585 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Aż mi się krwawo zrobiło przed oczami,mocny
przekaz,pozdrawiam.
Smutny, przejmujący wiersz,ale i takie są potrzebne,by
ludzie nie zapominali o takich tragediach.Pozdrawiam.
Przywołałaś wspomnienia, za to plus.