Pasterka
Wigilijna kolacja
Jedyna taka w roku
Pełna radości
Gwieździsta noc
Zbliża się pasterka
Wychodzę z domu
Czuję ciepły chłód
Ulice są pełne ludzi
Kościelny dzwon oznajmia:
Pasterka
Przyjaciele czekają
Przed drzwiami mojego domu
Noc jest mistyczna
Pełna ciepła
Czekająca na Jezusa
Ulicą Stromą idących
Mija nas kobieta
Szybkim krokiem
Zmierza na pasterkę
By przywitać Jezusa
Kościelny dzwon bije
Rozpędzony samochód
Kobieta na przejściu
Pisk opon
Krew na ulicy
Nastaje cisza
Kobieta umiera
Kościelny dzwon już nie bije
Rozpoczyna się
Pasterka
Kobieta
Nie przywitała Jezusa
Jezus
Przywitał kobietę
Wiersz dedykowany kobiecie, która zginęła pod kołami rozpędzonego samochodu 24 grudnia 2005 roku, w czasie drogi na pasterkę. Byłem świadkiem tego zdarzenia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.