Pecunia non olet
.
Pecunia, pecunia – pachnie jak perfuma.
Wszyscy pragną ją trzymać
- i stale i wszędzie.
I każdemu do ręki pasuje jak ulał.
Tak pachnie w szalecie – jako na
urzędzie.
Petunio! – Petunio pachnąca perfumą
zapach twój jest w ogrodzie
i wszędzie i stale
swym słodkim feromonem - szerzysz się jak
dżuma…
„- pan poeta!”
Ach kobieto!.. (– miej i to na
względzie...
- że(m) - "jako król jest nagi")
„- lecz goły jak walet.”
około 1995-6 r.
autor
Wiktor Bulski
Dodano: 2018-11-28 01:07:54
Ten wiersz przeczytano 912 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
no tak ;-) nic dodać, nic ująć :-)
:)
Weno! - oczywicie, ze mówimy pefumy. forma "perfuma" -
przynajmniej w zamśle - to archaizacja i ironizacja
wypowiedzi. - podobnie przecież - przynajmniej w
=spólcześnie - nie poslugujemy się terminem "pecunia"
- tylko "pieniądze" czy "pieniądz". - A jednak...
Poza tym- serdecznie dziekuję za samą obecność i za
przychylny komentarz i głos.
Pozdawiam również:)
Wiktorze, mówimy i piszemy - perfumy - a nie perfuma
czy perfum?
Poza tym wiersz bardzo mi się podoba, świetna ironia
;)
Serdecznie pozdrawiam :)
Tak to Teresko już jest. Nie dośc, ze połeta - to
golas.
Pozdrawiam serdecznie:) - dzięki!
Jednym pachnie, drugim non olet ale bez niego toś
walet, ot co.
pozdrawiam
Wiktorze... nigdy bym się z nich nie odważył z nich
śmiać ...z naszej grupy ..żyję ja i kolega w Jeleniej
Górze w przytułku ... moja bratowa i sąsiadka
załatwiły mu to wszystko ... w przeciwnym razie... też
by już jego nie było ... no cóż samo życie ...moje
bajkowe ich smutne ...
Broniu i Tesso! - dziękuję za waszą ciepłą obecność. -
Pieniąz to drazliwa sprawa... - ale ja -
niedelikatnie
- tykam zwykle spraw tzw. delikatnych.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawe zatrzymuje,dziękuję serdecznie za obszerny
komentarz.Miło mi,ze mam tak wiernego
czytelnika,pozdrawiam życząc dużo zdrowia :)
Regielku! - Tadeuszu pecunia - faktycznie - porządana
powszechnie i powszechnie krytykowana - jako
umożliwiająca człowiekowi realizować swoją
niepochamowaną zachłanność.
Pozdrawiam serdecznie i dziekuję za wizytę:)
Fajnie, ciekawie, Życiowo. Pozdrawiam Wiktorze.
Bo przecież "Pecunia non grata"
o czym wiedziano już odkąd
wymyślono pieniądz.
Wiersz, jak wszystkie Twoje,
pomysłowy i dobry.
Miłego wieczoru Wiktorze.
Waldi! - w kontekscie wiersza z tematyką pieniężną i
kobiecą - podstawa golego waleta - to golizna
finasowa.
Pozdro jescze raz:)
Koplido - dzięki:)
Waldi! - "król jest nagi " - to u mnie gra slow z
"gołym" waletem, ale i wielośc znaczeń nagości krola i
golego waleta, ktore to slowo nawiązuj do wizerunku
mlodego mężczyzny - dworzanina nie pozostającego w
odróżnieniu do króla w mariażu z damą - w kartach a
także do dawnego języka mlodzieży , gdzię kąpiel na
waleta - to kąpiel nago - przeważnie z braku drugich -
suchych majtek oraz do "waletowania" w akademiku -
przewaznie na niemoznośc uiszczenia oplaty za
korzystanie z akademika .
Pozdrawiam serdecznie:)