Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

PEŁNIA

Skąd tu się wziąłem, jak tutaj przybyłem?
Przede mną słupy, chyba mostu przęsła.
W szarym tumanie tkwię, a za mną z tyłu
obrazy mętne gasną w czasie przeszłym.


Stoję na kładce, w dole płynie rzeka.
Styks czy też Wisła, przecież panta rei.
Dla chłodnych objęć ona tutaj czeka.
Choć nie do śmiechu, to jednak się śmieję.

Serce w okruchach, krą nurt uzupełnia.
Demony dawno wgryzły mi się w szyję.
A wilcy wyją, bo przecież to pełnia.
Ze krwi wyssany, a jednak wciąż żyję.

Na ucho szepczą, zrób do przodu kroczek.
Woda cię przyjmie, to przez chwilę boli.
Ja jednak wolę umierać po trosze.
W wódce zatonę i skonam powoli.



J.E.S.

autor

beorn

Dodano: 2013-12-04 18:00:33
Ten wiersz przeczytano 3215 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

beorn beorn

Dzięki, Elu, oczywiści, że skopiowałem je wszystkie
zanim wykasowałem.

grusz-ela grusz-ela

Ps. Mam nadzieję, że dorobek z beja zachowałeś gdzieś
na plikach, albo na papierze. To świetne teksty.

grusz-ela grusz-ela

Tego wcześniej nie czytałam. Mało ostatnio bywałam.
"Ze krwi wyssany, a jednak wciąż żyję." - skojarzyło
mi się z piosenką, której dość często słucham (Domowe
Melodie - "Tak dali")- "Ja nie jestem Marylin, Audrey
Hepburn
Spaceruję, kiedy chcę to biegnę
Wylizuję się, i ciągle żyję
I jestem"

Pozdrawiam Cię Beornie.
Niepotrzebnie usunąłeś wiersze, niepotrzenie. Wiersz
to kawałek człowieka. Szkoda....

beorn beorn

Witaj wielka niedźwiedzico.
Po prostu je wykasowałem.
W końcu nie dla piórek tutaj jestem. Napisałem na tym
portalu osiemdziesiąt wierszy i sporo się nauczyłem,
więc dzięki mu za to.
Ale atmosfera jaka tu ostatnio panowała, sprawiła, że
postanowiłem się usunąć.
Jednak stwierdziłem, że nie warto całkiem.
Jak ktoś chce przeczytać coś mojego, to proszę, jest
mail, zawsze mogę coś podesłać.
Też pozdrawiam serdecznie.

ARABELLA ARABELLA

bardzo mroczny ,przytłaczający ale wciagający klimat,
pozdrawiam

Nuevy Nuevy

Ciekawy wiersz w mrocznym klimacie. Wciąga.
Pozdrawiam serdecznie :)

beorn beorn

Dzięki za kolędę, Lucuś.
W innym przypadku może bym się z tobą zgodził Lucuś co
do zdrobnienia.
Ale to jest kuszenie.
To demony szepczą peelowi na ucho.
A demony są przewrotne i używają języka fałszu. Ten
"kroczek" ma zbagatelizować ostateczność takiej
decyzji.
Pozdrawiam.

lucuś50+ lucuś50+

Witaj:)
Wprowadziłeś bardzo mroczny nastrój!
Ten "kroczek" na "kroki" zamienić, ponieważ
zdrobnienie... zachwiało tę tragiczną chwilę/
uśmiechnęłam się do Ciebie, Jurku:)))/
Przekaz w niepowtarzalnym Twoim stylu!
Pozdrawiam serdecznie:)
Świąteczną kolędę już Tobie dzisiaj nucę z ciepłą
wiązanką życzeń!

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

klimat stworzyłeś nie z tej ziemi, jest bardzo dobrym
odzwierciedleniem " wisielczego nastroju". Twoje
wiersze mają to cos co przyciąga i zatrzymuje na
dluzej. Pozdrawiam, beorn:)

Madison Madison

Przygnębiający wiersz, Jurku. Mam nadzieję, że to
myśli peela, który nie ma nic wspólnego z Tobą. Klimat
rzeczywiście mroczny, jak wyjęty z horroru. Ciekawy
wiersz.
Pozdrawiam

Małgorzata Wiśniewska Małgorzata Wiśniewska

Niesamowity przekaz, mocno poruszająca końcówka.
Lepiej mieć przy sobie koło ratunkowe i to w obu
przypadkach:-)

Wallace Wallace

oooooo stary. i znowu się doedukowałem. no danke Ci.

beorn beorn

Każdy ciągnie do swojego drzewa, Wallace. Ty do
brzozy, ja do wierzby (rodzaj salix, rodzina
salicaceae)

kazap kazap

demoniczne wersy wysysają ciepło
doskonały horror
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »