Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pełnia

Kiedy wracam Zamojską w nocy
często księżyc spotykam na moście.
Z wyrzutem spoglądam mu w oczy
i tłumaczę jak można najprościej:

Popatrz, mówię, twarz masz czerwoną,
pewnie cały dzień siedzisz w karczmie.
Pijesz, płacąc blasku złotego mamoną
i marychę pewnie palisz ukradkiem.

Potem świecisz tak na pół gwizdka,
że się koty gubią w drodze za komin
nie oświetlasz zaułków i wystaw
w mieście moim nieodgadnionym.

Znowu wpadniesz do wody, do rowu.
Potem będziesz żałował występów,
Twarz ukryjesz ze wstydu w nowiu
a ja będę wędrował po ciemku…

autor

artur s

Dodano: 2019-03-20 17:39:56
Ten wiersz przeczytano 1758 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

kowalanka kowalanka

bardzo mi się podoba:)pozdrawiam

aTOMash aTOMash

Prima wiersz...

jazkółka jazkółka

Witaj Arturro! :)))
/a księżyc spłoniony za chmurę się schował
ze wstydu rozdęty jak bila czerwona /
Pozdrawiam!

kalokieri kalokieri

Fajny klimat i rymy. Wyrównałabym.

andreas andreas

Ładnie.Rytm bardzo łatwo poprawić.Skoro pierwszy wers
zacząłeś 9-oma sylabami,a drugi 10-oma i ze średniówką
po 4-tej to trzeba niestety ciągnąć już tak do
końca.Pierwszą zwrotkę na poczekaniu poprawiłem.

Kiedy wracam Zamojską w nocy
często księżyc spotykam na moście,
by z wyrzutem spojrzeć mu w oczy
i tłumaczyć jak można najprościej.

A w ogóle to świetna treść.
Pozdro.

marcepani marcepani

Podzielam zdanie Anny - czytałam z przyjemnością :)

anna anna

Witaj!
Świetne pióro.

krzychno krzychno

Witaj Arturze:)

Brakuje mi tej płynności czytania a szkoda:)

Pozdrawiam:)

valanthil valanthil

Słuchaj Krzemanki, ona wie, co mówi :-) Rytm rzecz
ważna...i umila lekturę.

krzemanka krzemanka

Ładny wiersz, choć zastanawiam się, czy
nie warto uczynić go bardziej rytmicznym? Np tak mi
się przeczytały wersy: siódmy i ósmy
"Pijesz, płacąc srebrzystą mamoną
i marychę popalasz ukradkiem."
a dziesiąty
"że aż koty błądzą za komin,"
Mam nadzieję, że autor nie weźmie mi za złe tych
czytelniczych sugestii.
Miłego wieczoru:)

Zosiak Zosiak

Ładny wiersz :)
Na pewno nie pierwszy.

Ankhnike Ankhnike

Rozgryzłeś go; pozdrawiam serdecznie.

Gregcem Gregcem

Fajnie, ty swoje a Pan Twardowski na nim też po
swojemu

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »