Perła w małży

Wspaniale uchwycone piękno natury.
Z przyjemnością przeczytałam Twój wiersz :)

Perła w tytule i w puencie szkoda; szkoda, że
pominięta w treści radosnego wiersza.
Przeczytałam z podobaniem, bo uwielbiam morskie
klimaty, wszak jestem rodowitą Pomorzanką ;)
Skwir, to przenikliwy odgłos mew podczas lotu, a gdy
poczują grunt pod nogami, obserwując otoczenie, na
chwilę milkną, by znów rozwinąć skrzydła i krążyć nad
morskimi falami.
Ciepło pozdrawiam :)

Mewa raczej krzyczy? A może się mylę?

Fajny obrazek choć głos mewy raczej daleki jest od
śpiewnego a to kwiaty obdarowują słodyczą pszczoły a
nie na odwrót. Ale pozdrawiam z plusem:))

Kocham morze, przywołałaś wspomnienia z wakacji :)
Pozdrawiam ciepło :)

Perła to wynik tarcia ciała obcego.
Spokój koi wiersza.

Bardzo dziękuję wszystkim komentującym za miłe oraz
ciepłe słowa oraz cenne wskazówki. Serdecznie
pozdrawiam.

Zapachniało mi morze... pozdrawiam serdecznie.

Witaj. Z podobaniem przeczytałam Twoje wersy.
Pozdrawiam

Ładny opis natury.
Wiersz rozbudza wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam i witam wśród piszących.

Fajny opis.
Mam problem z kolanem i zetknąłem się z żeńską formą,
jednak sprawdziłem i poprawnie jest męska, czyli małż.

Pozdrawiam

Witaj :)
Piękne, poetyckie wersy.
Pozdrawiam serdecznie :)

Witaj, z podobaniem przeczytałem piękny opis natury,
pozdrawiam ciepło.

Witaj!
Pięknie!
Niezwykle obrazowo.
Wydaje mi się, że to kwiaty mają słodki nektar, ale
można to przyjąć jako metaforę.
Pozdrawiam serdecznie

Witaj!
Fajny tekst, mam tylko zastrzeżenie do melodyjnego
śpiewu mewy.