Pewne krainy
W krainie pełnej
luster bez przyszłości
stoi, wisi lub leży
jedno małe
z twoim odbiciem.
Na wyspie gdzie
nie ma żadnych źródeł
mogę znaleźć rzekę
płynącą meandrami
słabym nurtem wspomnień.
W lesie
pełnym niebezpiecznej zwierzyny
fałszywych obietnic
na które niektórzy polują
wejdź bez przeszkód
bez lęku.
W krainie wszechobecnej
mogę spotkać Ciebie i Mnie
nie ma tu potworów
ciemnych infantylności wysnutych
z dziecinnej świadomości.
Nie stwarzajmy ich sobie,
stoimy sobie na głowie.
Chcę być w baśniowej krainie
gdzie miłość marnie nie ginie.
Mojej własnej wszechobecności
wśród braku niechcianych gości..
Dzięki, Aut, za pomysł na zakończenie:))
Komentarze (2)
Magiczno-fantastyczny Twoj wiersz.
Dobre wykonanie wiersz, ladny klimat, dobra puenta.
Pozdrawiam.
Chcę być w baśniowej krainie, gdzie miłość fałszywie
nie ginie.