Pewnie tak
Ja bym z panem mogła , prowadzić
rozmowy,
o wszystkim co tylko przychodzi do
głowy.
Nie zanudzać zbytnio, ciągle zmieniać
temat,
mówić co na topie, zwłaszcza w czym
dylemat.
Ja bym z panem mogła...kochać się
namiętnie,
jeśli pan jest gotów, odpowiem, że
chętnie.
Lecz niestety powiem,ja stawiam warunki,
och, nie wejdę w rolę czułej opiekunki.
Co zaparzy ziółka, wymasuje plecy,
upierze skarpetki, z głupot będzie
leczyć.
Mogę być jedynie Muzą i Wybranką.
a teraz do rzeczy, poproszę- śniadanko.

fryzjerka

Komentarze (22)
Halino ciekawa prowadzisz rozmowę z tylko Tobie znanym
Panem
ciekawe...????
pozdrawiam
o właśnie! świetny dowcipny wiersz:)
I tego się trzymaj.Fajnie i z humorem.Pozdrawiam
serdecznie:)
dwanaście jaj na miękko i bochenek chleba - tak, tak,
teraz się odchudzam...
więcej nic nie trzeba.
Pozdrawiam serdecznie
:))
Dobre.
świetny z humorem ...tak trzymaj warunki do spełnienia
....możesz zaprosić do wspólnego wypicia kawy pod
warunkiem że dobrze się spisze;-)
pozdrawiam
:))) Dobre
Jasno peelka stawia sprawę - śniadanko i kawę na
ławę:)) Może to "powiem" po
"odpowiem" w drugiej strofie zamienić na "jednak" lub
inaczej? Miłego dnia.
Jasno peelka stawia sprawę - śniadanko i kawę na
ławę:)) Może to "powiem" po
"odpowiem" w drugiej strofie zamienić na "jednak" lub
inaczej? Miłego dnia.
Jasno peelka stawia sprawę - śniadanko i kawę na
ławę:)) Może to "powiem" po
"odpowiem" w drugiej strofie zamienić na "jednak" lub
inaczej? Miłego dnia.
wesoło i ciepło,,tak trzymać,,,pozdrawiam :}
No, no prawdziwa emancypantka z peelki. Dzięki za
humor.
:))) Dobre!
Świetnie napisany wiersz z humorkiem:-) Pozdrawiam
fryzjerko:-)