(piąta) niedotrwania
jestem najmarniejszą częścią sekundy
upuszczoną przez namiętną łzę
rozdzieliłem światu sto porcji oddechu
po większości poprzecinanych gardeł
ustanowiłem centrum początków
z końcem nade wszystko
a będący tam
zlizywali słodko moją białą krew
bo jakaś pętla szamocząca się na szyi
ugrzęzła pośród mnie
autor
Sir Peter Agis
Dodano: 2007-12-14 23:19:16
Ten wiersz przeczytano 584 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
ciężki,ale dobry.